Chłopy, co wy tu kminicie. Pod co to ma teraz rosnąć i kto to niby misternie zaniża? Ani daty premiery ani info o kolejnym tytule czy rekordach sprzedaży. Każdy z nas tu siedzi na akcjach ale cudów nie ma sie co spodziewać, trzeba faktów żeby ubić jeden poziom i ruszyć po następny. Obroty są żadne i to się nie zmieni jeśli nic nowego nie wyjdzie.