A co tu panikować, kto miał sprzedać to sprzedał. Ci co pozostali mają ceny zakupu takie że jest im bez różnicy czy oddadzą to teraz czy papier całkiem zniknie. Widać nie udało im się uśrednić przed ostatnią podbitką na tyle by uciec z papieru i obecnie jedynie czekają na wyrok :)