Dokładnie tak będzie. Ten program to jest kompletna porażka - takie proporcje możliwe są tylko w tzw. prywatnych spółkach publicznych. CRJ niby spółka publiczna a trzech akcjonariuszy, którzy nie mają wspólnie 50%, robi co chce. To się w głowie nie mieści jak się popatrzy na proporcje pomiędzy kosztem programu wynoszącym 20 mln zł a zyskami w latach trwania programu. Masakra, że wartość programu to 30% zysku w latach programu. Główni akcjonariusz kompletnie odlecieli przy tych proporcjach. Niechby ten program i kosztował te 20 baniek ale nie powinno to przekraczać 10% skumulowanych zysków to wtedy byłyby te proporcje do zaakceptowania.