to po co ta twoja mordęga? spolka słaba i koniec. nie widze dalej w twoich wywodach niczego co mogło by kogos zainteresowac. wskazniki sa wskaznikami. jezeli ktos buduje portfel na przyszłosc czegos sie musi trzymac. albo wierzy we wskaźniki albo w fundamenty. uwielbiam takich co piszą dyrdymalki ale nie mają ani zlotowki straty przy spadkach a jak wzrosnie pierwski odtrąbia sukces.