Kurs im wyżej tym gorzej bo najpierw te bitcoiny trzeba kupić aby na nich zarobić? Na wzroście kursu akcji również nie zarobi do emisji akcji na kupno bitcoina ponieważ im niżej kurs akcji tym wiecej akcji wemitują na kupno bitcoina i tak to się toczy z górki. Wg tej logiki prezesa powinny rosnąć akcje gdy już kupią bitcoina za emitowane akcje? Tak jeśli bitocin będzie rósł w nieskończoność.. Jednym słowem lepiej kupić co innego niż kupować akcje pośrednika i to poki co teoretycznego.