Nie obnażaj się tu ze swoją naiwną głupotą czyli niewiedzą. Możesz dalej wierzyć w dobrych samarytan zbawiających świat swoją pracą, co by nie mówić, za ciężkie pieniądze.
Twój wybór, jak dotąd na grubej stracie.
Przyjęcie do wiadomości co sie stało na Nasdaq i jaki mechanizm zadziałał to chyba nie jest tak straszna rzecz dla mężczyzny żeby udawać że nic się nie wystarczyło. Chyba ze wolisz nie wiedzieć jak straciłeś pieniądze to przepraszam :)