To że spółka „kiedyś kosztowała dużo” nie znaczy kompletnie nic. Zazwyczaj jak się startuje a biznes nie ma konkretnych fundamentów to startuje sie drogo, a ląduje na groszach bo ci co mieli pierwsze akcje uciekają z kasą ubierając biedaków którzy potem z tymi groszówkami wiszą. I zazwyczaj nie ma wielkich perspektyw na powrót do megapoczątków. Po drodze są emisje po niskich cenach, słabe raporty itd itd. Więc aby zobaczyć starą cenę to trzeba konkretnie biznes rozkręcać i walczyć o zaufanie, które zazwyczaj po takim zjeździe jest trudne do odbudowania