Na pewno należy zachęcić do podjęcia działań dużych akcjonariuszy. Jednym z nich jest Pan Marek Pielak. Zapewne ci duzi akcjonariusze również zastanawiają się nad sposobem rozwiązania problemu pt. Braster. Jak widać największym problemem tej spółki jest Dariusz biznesu, który zwyczajnie rozłożył tą spółkę na części pierwsze. Albo ktoś to przejmie i dokona reanimacji i ruszy sprzedaż albo wejdzie na giełdę przez Braster z nowym biznesem albo zrobi jakąś synergię biznesów z udziałem Brastera. Rozliczenie Dariusza biznesu za to do czego doprowadził spółkę i w jaki sposób kiwał akcjonariuszy to kwestia do zrobienia dwutorowo. Tym mogłaby się zająć jakaś kancelaria jako pełnomocnik akcjonariuszy.