Porównując Neucę do Bowimu (czy też do branży stalowej) widać jedną kolosalną różnicę. Neuca cały czas, stabilnie zwiększa przychody (a w zasadzie podobnie jest z zyskiem), podczas gdy Bowim (branża stalowa) jest bardzo mocno uzależniona od cyklu koniunkturalnego i zmian ceny stali.
A więc wyciąganie dla Bowimu jakiś wniosków w oparciu o Neucę wydaje się być dość ryzykowną strategią.