Nie mam zielonego pojęcia.
Gdyby okazało się że wyniki kwartalne spółki są dobre i dobrze wróżą na przyszłość byłby to powód do ruszenia kursu akcji. Musimy czekać na wyniki kwartalne bo informacje o nowych inwestycjach to jedno a zarobek który przekłada się na wycenę akcji to całkiem co innego.
Nie wiem jaki będzie IV kwartał 2008 roku, nie przewiduję jakiś specjalnych fajerwerków, mam nadzieję że będzie lepszy niż III kwartał bo niestety był kiepski.
W tym miesiącu jak obiecywała spółka powinien zostać otwarty oddział w Krakowie, teoretycznie spółka powinna podpisać więcej umów franczyzowych niż w grudniu(jak będzie zobaczymy), powinny się pojawić pierwsze auta na portalu blueauto.pl , jeśli ceny wywoławcze będą tak atrakcyjne jak spółka obiecuje to nie trzeba będzie nawet zbytnio go reklamować a wieści się rozniosą poczta pantoflową.
Jak będzie zobaczymy,ale zbytnich fajerwerków bym się w 2009 roku nie spodziewał.
Za to 2010 rok i kolejne powinien już należeć do BTG. Nie zdziwię sie jeśli w 2010 lub 2011 roku zobaczymy 1 zeta na akcji, ja mam czas i sobie poczekam.
Kiedyś wszyscy byliśmy spekulantami lub inwestorami krótkoterminowymi,bessa spowodowała że staliśmy się inwestorami.
Pozdrawiam i życzę cierpliwości.