Ktoś dużą liczbę akcji zaangażował w obronę poziomu 3,2. Przychodzą mi na myśl takie scenariusze:
1 upchanie jak największej liczby akcji w tej samej cenie w celu zbudowania dobrej bazy pod wzrosty, a potem rajd w górę na dopalaczach tak, żeby każdy wstrzymywał się ze sprzedażą w nadzieji, że następnego dnia będzie drożej
2 zakładamy, że będzie emisja, więc średnia cena akcji nie może być zbyt wysoka, więc wzrost jest blokowany
3 wchodzi inwestor i średnia cena zakupu jest ustalona i trzeba ją chwilę przytrzymać
Stawiam na 1, ale 2 też jest prawdopodobna.