panie prezesie baj pan pieknie mowi a tymczasem spolka na gpw jest zniszczona a to nie jest spolka od zwyklej lopaty ale pirometaluria/praktycznie rynkowa nisza/.macie prawie 10 mln gotowki i zlecenia na 2 lata to dlaczego my akcjonariusze mamy patrzec na te notowania.kurs nie jest wcale broniony.rozumiem bezruch na gieldzie ale od czego jest buy-back.dzis cena jest 2 zl nizej od ceny wezwania przez kghm a to ze zrezygnowaliscie z polityki dywidendowej jeszcze przelalo czare goryczy