Może kolega pomylił to partnerstwo z ostatnimi espi, które należy traktować raczej jako kwestie poboczne.
A wracając do zacytowanego artykułu, ciekawe jest to, że spośród wszystkich spółek biotech na parkiecie wskazano wlasnie Ryvu, jako spółkę która może dać impuls do wzrostów dla całego sektora.
Oby tego balonika nie napompowali za bardzo.