Re: BGE - co dalej???

Hej

Ten tekst powtarzasz od dawna. Myślę, że sporo osób sprzedało. Prawie na 100% kupią niżej.
To jest giełda i takie ruchy -kupno - sprzedaż - są jak najbardziej wskazane
Ja niestety znów nie sprzedałem chociaż czuć było z daleka że śmierdzi

Również obecne wypowiedzi Prezesa są nieszczere. Dlaczego milczy o 2 kontraktach za 50???

A może ten jeden za 300 byl "zrolowany"
i zawierał w sobie te dwa mniejsze???
Ale o tym powinien Prezes informować

Zostaję. Jak napisałem mi jest wszystko jedno.

To co mi zostało...nic mi nie pomoże

A Ty co robisz?

Mam przeczucie, że nie zbierasz. Jeszcze wczoraj marzyłeś o 1zł!!!
Dziś pewnie marzysz o 0,5 i wcale się nie dziwię. Pewnie tam zajdziemy więc po co przepłacać

Z Tobą mam jednak problem. Do końca nie jestem pewien czy zbierasz czy tak jak już sugerowałem kiedyś - sypiesz.

Nikt z nas przecież nie wie czy to co nam pokazujesz po 40 nie jest pozostałością czegoś większego....Ale to już Twoja sprawa.
Nikt przecież nie będzie Cię potępiał. Każdy zarabia jak może - to "dziki kraj"


Mam jednak nadzieję (chociaż to wersja gorsza dla Ciebie) że jedziesz na tym wózku co my

Mnie zawiedli całkowicie.

Pozdr