Magia nazwisk ? Może to jest metoda, ale fakt faktem, jak to przekłada się na przedmiot prac, które mają doprowadzić do finału? Na razie nijak. Czekaj babka latka..... trochę się dłuży start tej "megaprodukcji" i staje się to nudne jak dla mnie. Szef mógłby zdać relację z zaawansowania działań, bo może być cofka w interesie co zdaje się nieuniknione. Blado to widzę, panowie leszcze.