Też się nad tym zastanawiałem. W 2019 roku grudzień (11,2 mln) był słabszym miesiącem niż listopad (11,8). Aby uzyskać 200 mln rocznie potrzeba wzrostu grudzień do grudnia o ok. 65 procent. Listopad '20 (17,1 mln) do listopada '19 (11,8 mln) był wzrost o 44%. W grudniu '20 można spodziewać się 16,0-16,2 mln (1,44 x 11,2). Skąd wyczarować dwie i pół bańki? Raczej nie z białka serwatkowego i kreatyny... Jeśli już to z tych kremów orzechowych i frużelin. Tak pi razy oko patrzę na google trends i hasło nutlove (dla Polski): https://trends.google.com/trends/explore?geo=PL&q=nutlove i odnoszę wrażenie, że popularność kremu zmalała. Jeśli się mylę, jeśli żywność sfd jest hiciorem, to przejdziemy bez większych problemów zimę i zamknięte siłownie (przy hipotezie, że przy zamkniętych siłowniach siada sprzedaż kreatyny, przedtreningówek, mass gainerów, odżywek białkowych)