Wolumen około 200 tys. sztuk. Czyli mniej niż ten baton z listopada. Ale bardzo dużo jak na wolumen dzienny IZS... przy czym Pan Batoniarz przecież nie chciał sprzedać tylko dusił kurs, więc ma teraz problem czy dusić dalej i tracić akcje, czy też usredniać w górę i nie grać przeciwko trendowi a dać zyskom rosnąć. Natomiast jeśli to było duszenie pod niską cenę na wezwanie to szybko się dowiemy. Ta sesja dała do myślenia. Wielu było obserwatorów, dzisiaj zaczęli wchodzić jak ruszyliśmy z kopyta. I w końcu zacznie się płynność obrotu na IZS czyli budujemy stabilny trend wzrostowy.