Szczerze powiedziawszy to bawicie mnie chłopcy. Wysokość odszkodowania jeszcze nie jest znana. Natomiast chciałbym zwrócić uwagę uprzejmie, że znajduje się w takim niewyraźnym obszarze w przejściach pomiędzy oczekiwaniem uzyskania uczciwego w ekwiwalentu za moje udziały a machnięcie na tą ręką i działaniem tylko w kierunku doprowadzenia do stanu w którym ludzie takiego pokroju nie mogą już szkodzić ani rynkowi ani indywidualnym osobom i To niezależnie od kosztów. Wielokrotnie złoczyńcy mieli możliwość zawrócenia ze swojej drogi i były dla nich wykonywane głęboki ukłony. No ale kiedyś przychodzi czas sprawiedliwości i mówi się trudno nie robi się już żadnych kalkulacji ani żadnych kompromisów