Czyli spółka w ramach dywidendy ma dodrukować akcje i je rozdać? a więc pięciokrotnie rozwodnić kapitał? akcje wtedy będą warte 5 razy mniej. Jaki w tym jest sens?
Rozumiem, że realnie spółka gotówki nie posiada by wypłacić dywidendę i takie cyrki wymyślają??