Jethro Tull,
Obys sie nie mylil z tymi prognozami...jak dojedziemy na 27 w kwietniu 2010, to nie tylko zarobisz "pare groszy" ale jeszcze dostaniesz ode mnie butelke francuskiego Champana w rozmiarze magnum.... ale w 17 dni kalendarzowych to ja nie bardzo wierze ze przejedziemy sie 30% w gore...no ale moze slabej wiary jestem;-)
pozdrawiam,
el gato negro