To że czasami fala zmieni lekko nasz kurs po dnie to wcale nie oznacza że zmienił się port przeznaczenia. Niektórzy nie rozumieją że liczy się rejs a nie cel. Jak już dopłyniemy do portu czyli sprzedamy... To wtedy zacznie się inna przygoda. Do czasu jak płyniemy tutaj - korzystajmy z prędkości i także z tego że czasami z fali się spada. To tak samo przyjemne jak jej cięcie.