Coval to faktycznie miał słaby okres, kiedy psychicznie miał dołek wynikający z zawiedzionych nadziei i strat finansowych, gdy ipluwal i obrażał totalnie wszystkich. Całkowicie się z nim nie zgadzam w kluczowych kwestiach ale szanuje za to, że się pozbierał i stał się prawie całkiem normalnym gościem. Dalej oczywiście, podobnie jak Maksik mają czasami swoje osobliwe wpisy i osąd, ale ok. Pluralizm. Ale ciebie owcolubieżco nie szanuje i tobą gardze