Nie, odpisałem że wstąpiłem do PAE które miało walczyć i wspierałem je swoimi składkami (pieniędzmi) w tej walce, to właśnie zrobiłem. Co zrobiło PAE? to niech może każdy członek sam sobie wyciągnie wnioski.
A jakie mam korzyści po latach członkostwa? Odtajnienie umowy: Brak! Dzisiaj mam dokładnie taką samą korzyść jak Ci co sprzedają akcje a w porozumieniu nigdy nie byli, czyli równe 19,90 zł. Prawda jest taka że wstępowałem do PAE, bo liczyłem na lepszy zysk, ty jak jesteś członkiem dla idei to sobie bądź. Ja nie inwestowałem pieniędzy na giełdzie, aby latami były zamrożone, tylko liczyłem na zysk i nie wstępowałem do PAE jak do klubu, tylko dlatego że liczyłem na lepszy zysk. Zwłaszcza że nie brakowało cwaniaków, którzy zachęcali do wstępowania do porozumienia, bo rzekomo członkowie mieli dostać indywidualne zaproszenie na warunkach lepszych niż ci akcjonariusze niezrzeszeni. Tyle w temacie.
Co do zaproszeń, jeżeli PAE nazywa je złodziejskimi (z czym akurat się zgadzam) to niech automatycznie nie przypisuje sobie że są ich jakimś wielkim sukcesem, bo jedno drugiemu zaprzecza. PAE musi się zdecydować, albo zaproszenie jest sukcesem, albo jest złodziejskie i automatycznie nie jest żadnym sukcesem. Sukcesem PAE może być tylko zaproszenie albo wezwanie o wartości godziwej. Nie róbcie ludziom wody z mózgu.