A co w tym Andrzeju takiego rzetelnego i uczciwego?. Jest namiestnikiem za całkiem niezłe pieniądze szefa z Bydgoszczy. Trochę dowiedział się o branży w której działa i tyle. Ludzi z Atremu ubywa . Bazują na podwykonawcach którzy będą dla nich pracować ,lub nie. Wszystko jest kwestią ceny.