Ja tam zmiany nie widzę, poza podawaniem nazw firm, z którymi rozmawiają. Zawsze to cos, ale nie wiemy na jakim poziomie reprezentacji prowadzone sa rozmowy. Ze strony Atona zapewne Zarząd a ze strony SITA kto? członek Zarządu, czy kierownik laboratorium. To wiele znaczy i robi różniczę. 
SITA brzmi dumnie, ale co ta SITA nam nasita to nie wiemy. Moze sie rozmysli, jak inne firmy.