Sprawa dla mnie jest prosta,kupuję i uśredniam,jeśli B.nas wykupi,stracę najwyżej kilka tys.a nie kilkadziesiąt jeśli tego nie zrobię,a jeśli nie wykupi to zarobię.A swoją drogą,to co B.zrobił na Wikanie a wcześniej Mastersie jest przekrętem i na pewno dobry prawnik znajdzie jakiś paragraf i sprawa skończy się w sądzie,może nie wygram ale zostawić tego tak nie można.Pozdrawiam wytrwałych.