Gdy się spojrzy na układ średnich to, za około 2 do 3-4 tygodni (optymistycznie) a za około 4-x tygodni (mniej optymistycznie), ułożą się one po kolei (licząc od góry) od 15 do 200 więc wystąpienie sporej fali wzrostowej jest wysoce prawdopodobne. Na dzisiaj niewiadomą jest czy rynek bardziej odpowiada grudniowi 2023 czy marcowi 2024. Oczywiście niewiadomą jest zachowanie zaoceanicznego poborcy podatkowego, który jak to poborca może niekiepsko namieszać.