Nie chciałbym ci rozbijać bańki ale użytkowników Discorda prędzej kupisz niż wishlistę na Steam z prostej różnicy braku moderacji na Discordzie która natomiast na Steam istnieje (przynajmniej o ile sie orientuję, bo skuteczność mogą mieć tu różną...). Łatwiej też o multikonta i boty scrapujące informacje i spamujące. Nie musiałbym długo szukać w poszukiwaniu serwerów po 100-200k które są martwe. (ot wystarczy że sobie znajdziecie Discorda dowolnego crypto projektu, tam to jest plaga 1 użytkownik na 2000 botów xD )
Tam jest 20 000 użytkowników owszem ale tylu bynajmniej nie jest aktywnych, w Discordzie punktem odniesienia jest ok 5-10% osób jest aktywnych na danym serverze, reszta to "czytelnicy" (tu anegdotycznie, jestem na 50 serverach Discord ale piszę może na 2-3 a reszta to gazeta do czytania). Ten procent jest też tym niższy im więcej użytkowników więc przy serwerze 100 000 będziesz miał około 2% zaangażowanych itd.
Niemniej mieć 2000 zaangażowanych użytkowników to nadal bardzo dużo. Among Us po starcie miał takich może 100 i to dzięki ich współpracy z devami grę udało się wyszlifować na diament którym jest dzisiaj i który osiągnął sukces z czasem. Długoterminowo aktywnych będzie z tej ilości około 50-200 osób w JDM, właśnie między innymi moderów. Tutaj możemy uznać, że średnia została odbębniona z lekkim plusikiem. Ba nawet z dwoma ponieważ bardzo duża część serwera na tyle jest zaangażowana aby przykleić sobie tag JDM przy nicku (w dzisiejszych czasach wymusić na kimś 2 kliki to już jest wyczyn nieraz)
Discorda ciężko ocenia się po ilości, trzeba odrobić mrówczą i turbodziwną pracę w postaci przeorania wszystkich kanałów i sprawdzenia aktywności. Mało komu by się chciało a wiele takich serwerów to czysty chaos. Dla JDM w uproszczeniu mogę przekazać, że aktywność jest ponadprzeciętna i ogólnie z pozytywnym vibe i aktywną społecznością chętną udoskonalać grę. Całkiem zgrabnie też jest to poorganizowane więc tu kudos dla teamu.
Niemniej, rynek zobaczył Awerness, zobaczył Conversion, nie interesuje go na razie ani Engagement ani Retency. Na razie.
(dokładnych liczb i % nie chciało mi się szukać, traktujcie to z mocnym przymrużeniem ale mniej więcej tak to się miewa)