Wszystko zależy od tego co kto rozumie przez "umoczenie". Jeśli chodzi o to, że ktoś kupił akcje i teraz są one wyceniane niżej, to praktycznie wszyscy są tutaj umoczeni (no może nie licząc prezesa i PlayWaya, którzy obejmowali akcje jeszcze przed wejściem na GPW). Ale jeśli ktoś patrzy na Madmind jako inwestycję długoterminową (z conajmniej dwuletnim horyzontem) to nie ma tu nikogo umoczonego.