Trochę już na giełdzie widziałem i powiem wam, że spółki rosną czasem pod niebiosa, a rynek dowiaduje się po czasie dlaczego tak było. Rynek znaczy leszcze, bo grube ryby zawsze wiedzą prędzej.
Tutaj coś śmierdzi. Całe te zapowiedzi są nic niewarte. BB to bajka, bo zaraz ktoś wyprodukuje coś podobnego może nawet taniej, pewnie japończycy, a jak nie oni to ktoś inny.
Przejścia na GPW nie ma, choć powinno być kilka miesięcy temu, co chwilę emisja akcji po kilka razy na ten sam cel, rynek to widzi i wie o czymś o czym się dowiemy wkrótce.
Nie ma podstaw do wzrostów. Tanio to będzie po 3zł, a nie teraz.