Seba, słusznie. Ale po 25 zł to mogłes kupować CCC w 2005 roku. Później już nie chodziło w takiej cenie. Skupuję CCC od 2022 roku, najtaniej kupiłem po 37 zł, a minimum był jeszcze kilka złotych taniej.
Oczywiście, straszny żal, że nie sprzedałem wszystkiego po 240 i nie kupiłem z powrotem po 140, ale trochę zysku zrealizowałem powyżej 200, a później juz tylko dokupowałem po 183, 148 i 143. I mimo, że wierzę, że max za rok, CCC będzie na nowym ATH (bo ekspansja, przejęcie MKRI i rosnąca sprzedaż detaliczna) to jednak mam miękkie kolana przed raportem, bo cholera wie co tam będzie. Poza tym, to wcale nie jest bez znaczenia, czy kurs wróci na 250 zł za pół roku, za rok, czy za dwa lata. Kto tak twierdzi, kłamie. Już pomijam te dodatkowe kilka złotych za bardzo prawdopodobną dywidendę za 2025 rok. Juz choćby z tego powodu wolałbym żeby zysk za 2025 rok był powyżej 700 mln zł, a nie poniżej 300 mln. A przyznam, że w świetle tych finansowo-księgowo-podatkowych "optymalizacji" chyba obie kwoty są prwdopodobne.