Zapytaj go ile trwaloby upychanie takiej ilosci papiera plus ile espikow na tyle wiarygodnych aby ludzie ulicy to uykali... Co innego miec podstawy produkcje perspektywy juz dzialajacego biznesu za rok, a co innego dopiero plany na powyzsze jak teraz. Obecnie spekulacja robi co chce z kursem bo glowny nie ma wplyywu na kurs bo nie ma czym -wszystkie akcje dopuszczone do obrotu sa w rekach udzialowcow mniejszosciowych...