ja to sadze, ze trzeba patrzec na te wyniki w dluzszej perspektywie - raz ze zrobili skok w porownaniu z poprzednim rokiem, dwa zeby miec zyski musza dalej zwiekszac przychody
to jest biznes z zaawansowana technologia to troche inaczej niz pan Mietek co piecze bulki i moze sobie troche mniej maki dodac, sprzedac wiecej i wiecej zarobic, poza tym jak pan Mietek ma juz gotowy sklad bulek to po prostu je piecze, a taki deep tech to jednak musi pilnowac konkurencji i jednoczesnie oczekiwan klientow
zobaczymy co tutaj bedzie dalej, nie ma co panikowac czy sie euforyzowac. powinny byc teraz wplywy z tej umowy z izraelem. ciekawe czy beda tez juz jakies wplywy od amerykanow za tusze
jak patrze na to co na forum to chyba wiekszosc liczyla na szybki odpal, a tutaj trzeba cierpliwosci