No ale jak widać od wczoraj, ktoś się zaparł i nie puści tego wyżej. Każdy ruch na północ jest tłamszony w zarodku. A podaż zdaje się nie mieć końca. Jeśli chodzi o raport, to ja sie nie spodziewam fajerwerków. Najważniejszym kryterium będzie dla mnie wyjaśnienie kilku spraw, które ciągną się za nami (sądowe) i utrzymanie kierunku podnoszenia wyników, który został zapoczątkowany w ubiegłym roku. Generalnie giełda pojechała, hossa trwa w najlepsze, a dupon leży i kwiczy od pewnego czasu.