Nastąpiła kluczowa zmiana na poziomie makro. Niemcy nie ściągają już w taki dużym stopniu produktów z Chin, a wolą zabezpieczyć dostawy w Relpolu. Dzięki temu spółka ma zamówienia nawet na 2024. Ceny surowców są ważne, ale zarazem przy takiej zmianie Relpol ma silne pole do dostosowywania cen, aby zniwelować ewentualne wzrosty cen miedzi czy srebra. Zarazem przy spadku cen surowców mamy ekstra zyski.