Aż dziwne, że spółka z grupy światowego potentata siedzi na giełdzie jak mysz pod miotłą i ma tak mizerną wycenę. Spyrosoft kapitalizacja 650 mln, a S4E zaledwie 30 mln... No ale wczoraj pojawiła się jakaś jaskółka, mimo długiego weekendu +14%. Czyżby rynek zaczynał nas w końcu dostrzegać? Oby, oby...