No tak, najlepiej popierać przekręty i drenowanie spółki, rozliczyli się z poprzedniej emisji?
gdzie poszła kasa?
na co teraz pójdzie?
jaką masz gwarancję, że nie będzie next dodruków, a obecny nic dla rozwoju nie wniesie i jakoś dziwnie może się rozpłynąć kapitał jak to już wiele razy bywało, praktycznie rzec można to już norma na naszej giełdzie.
To jest jedno wielkie cwaniactwo zejść w udziałach do prawie minimum i mieć wpływ na funkcjonowanie spółki, a można tanim kosztem popsuć im plany. Problemu nie widzę żadnego z wymianą całej kadry, najlepiej na nieznających się jeden z drugim, co by głupie myśli nie podchodziły :)
sama działka na sprzedaż jest warta wg ich informacji ponad mln, a można mieć wpływ na to wszystko za ułamek wartości, tak się stało, bo znacznie zmniejszyli kontrolę nad spółką spuszczając udziały nie swoim :)