Do południa to niestety wyglądało tak, że jak coś pojawiło się na kupnie, to z automatu było zasypywane - nie napawało to optymizmem. Ale później pojawiło się 110k na kupnie i nie zostało zasypane aż do końca sesji. Sam już nie wiem co o tym myśleć... Niby wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że powinno wkrótce spekulacyjnie wzrosnąć, a tymczasem cały czas mamy problemy, żeby zbudować silną (> 300k) lewą na 0,16 zł.