Po nieudanej zwale na finiszu wczorajszej sesji przyszła kolej na nieudaną podbitkę na otwarciu a remis zgodnie z wczorajszymi przewidywaniami wygenerował sygnał sprzedaży na 15 minutowym i spekulanci albo komputery raźniej wywaliły akcje. No i mamy zjazd na 134. Ma 200 to jest jednak trochę niżej i jeszcze nie dotarliśmy do strefy jej bronienia