Ja tu jestem (kilka razy już o tym pisałem) po to bo kiedyś pan prezes zrobił mnie w wała i trochę straciłem na tej spółce. Strata nie była zbyt pokaźna (w porę oprzytomniałem) ale postanowiłem, że tego tak nie zostawię i będę wytykał wszystkie bajeczki, które opowiada ludziom po to by takich jak ja było jak najmniej. To tyle o mojej obecności tutaj. Mam też dla was dobre wieści. O wyniki za Ikw. 2011 r możecie być spokojni. Przeksięgują sobie tym razem forest hill bo dostali pzp już w nowym roku ale jak znam życie wynik będzie tylko w sprawozdaniu jednoskowym po to by po całym roku nic nierobienia podrasować sobie wynik skonsolidowany na koniec 2011 roku. Potem w wywiadzie pan prezes powie na koniec 2011 roku jak wiele spółka osiągnęła i jaki jest z siebie dumny, a kursik będzie w okolicach 3-4 zł bo ludzie swój rozum mają i wyniki jak należy czytają. O, jaki rym na koniec mi wyszedł.