Przede wszystkim trudno nazwać "kiszeniem" pieniędzy na spółce, gdzie od dwóch lat masz skup/dywidendę dającą ok 20% wartości akcji branych w okolicach 80 zł. Przez dwa lata zwróciło mi się ok. 36% ich wartości po odjęciu podatku. Na pewno lepiej było trzymać tutaj niż na lokacie w banku.