W swojej opinii ograniczył się do stałych ryzyk tej branży. Widać że nie przepada za nią. Deweloper ma produkt z którego zysk po 12-24 miesiącach. Nie mówiąc o ciągłym budowaniu banku ziemi. To nie gamedev gdzie czasami po pół roku (nie myślę o dużych produktach AAA) wrzucą w miarę prostą ale trafioną gierkę która zwróci koszty pierwszego dnia.Hossa raczej już była i idzie czas przeczekania przez najmocniejszych. Słabi deweloperzy pewnie upadną. Wysoką dywidendę też odczułem z jego wypowiedzi raczej jako element ryzyka. Szkoda że spojrzał na to jako realizację zapowiadanej polityki dywidendowej. Szkoda też że nie odniósł się sprzeczności dobrych wyników sprzedaży i spadków kursu. Nie lubi i ma prawo bo ma swoją wiedzę. A my albo się teraz wycofamy wracając w dołku jaki może być albo przeczekamy karmiąc się większą lub mniejszą dywidenda i 5-6 lat będziemy zadowoleni.