Sytuacja jest czytelna Jest mozliwosc ze od 2 tygodni pan Verso wkrecał was ,datami bliskich info o wznowieniu umów oraz swoim zadowoleniem ze mimo pozwoleń na 600kg i pozostalosci juz tylko 1/3 terminu ważnosci pozwoleń jest wszystko ok.Dodatkowo reklamuje nie istotne kolorowanki i odpowiedzi od hemp.Wszystko poto by sie pozbyć akcji.Co było widać wczoraj i dziś.Być moze mamy tu ekipe,dobry i zły glina.Wiesko pisał nie poto umowy zawarli zeby teraz ich nie zrealizować.Oczywiscie ze mogą ich nie zrealizować i jest praktykowane w historii innych spółek że takie praktyki pozwalają zarobić wszystkim ale nie akcjonariuszą którzy oczarowali sie hasłem umowa,import itd.Zobaczcie że nawet z tych kolirowanek do dzis nikt nie wie z jaką datą składane były pozwolenia do aktualizacji.Pocieszenie jest takie,że jest jeszcze koło ratunkowe czyli przypuszczalny termin i ostateczny od komisji wydajacej zgode badz jej brak.A ta data wedle narracji hemp,bo przecie trzeba sie domyslac ostatecznie jest do połowy Kwietnia.Jesli nie bedzie info albo bedzie info że jakies poprawki i na odpowiedz trzeba poczekać ustawowe juz teraz 60dni to zrozumiecie że wisicie na dobre.Ale jesli do 2 tygodni czyli w kazdej chwili przeczytamy są aktualne pozwolenia a drugie info ze w ciągu tygodnia bedzie import juz w Polsce,to te osoby zapłaczą co sprzedały wczoraj i dziś.Bo z dniem dostawy importu,hemp staje sie bardzo i realnie wiarygodny z jego porspektywą własnej hodowlii na którą ponoć ma umowe a pierwsze zbiory upraw możliwe może pod kiniec Jesieni.Jesli do tego wkońcu przeczytamy konkrety potwierdzające że rozmowy z przychodniami zostaly sfinalizowane i konkretem bedzie wklejona w espi umowa hempa z siecią przychodni.To juz sami wyceńcie gdzie kurs moze być po takich informacjach.Nie mówiąc juz o tym gdy nastepnym kamieniem milowym bedzie pierwsza transakcja z przychodniami.Ale narazie tylko karmią was hasłem od chyba 2 miesiecy ze rozmawiamy z przychodniami rozmowy trwaja.Moze rozmawiaja moze nie.