Jeśli to prawda, to będą wzrosty. Skoro fundusze nie oddały w wezwaniu, to przecież nie po to, żeby po klęsce wezwania pozwolić na marazm. Famur też będzie musiał dbać o wzrost kursu, aby zarobić, skoro spółka zostaje na giełdzie - tutaj konieczna jest nowa strategia.
Widać, że prezes FMF jest kompletnym figurantem TDJ, ponieważ w kwietniu nie wiedział, że w czerwcu będzie mowa o wezwaniu, skoro wtedy powiedział akcjonariuszom, że nowa strategia dla PTH jest przygotowywana. Gdyby wiedział o planowanym wezwaniu, nie pisnąłby ani słowa o nowej strategii.