drugi raz mam agorę, i rzeczywiście trzeba mieć do niej nerwy-poprzednio miałem 350 akcjix23,40 -trzymałem pół roku (przetrzymałem dołki 18,5 ,19 , w końcu sprzedałem po24,60 (póżniej się wybiła na ok 27,30), odkupiłem 200 za 26,74(za drogo) i trzymam do tej pory-troche dziwnie sie zachowuje, ile razy ma chęć wzrosnąć ,np dzisiaj, to ktoś wyrzuca-tez się zastanawiam nad sprzedażą-zresztą poza paroma spółkami mało co teraz rośnie