Powiem tyle. Nie jeden inwestor kupuje spółkę bo jest na nią nagonka, nie sprawdziwszy co robi , lub kupuje obietnice zarządu i teoretyczne przyszłe olbrzymie zyski mimo że spółka w chwili obecnej nic nie produkuje.
Tutaj mamy inny przypadek. Spółka już ma bardzo dobre przychody realizuje w terminie bardzo fajne inwestycje. Podpisuje umowy na kolejne realizacje na dodatek dzisiaj obniżono stopy procentowe więc automatycznie finansowanie większych inwestycji pochłonie mniejsze środki. Już raport za 3 kwartał powinien być bardzo ciekawy a biorąc pod uwage portfel zamówień, obecna wycene, wielkość ff i stosunek c/z to: miód cud i orzeszki.
To mówiłem ja Wasz Misio Inwestor