Jestem od początku z Admiralem i przeżyłem wszystkie jego przygody. Czekałem tyle lat to poczekam jeszcze drugie tyle ale odbiję sobie w odpowiednim momencie. Żadnego audytu nie potrzebują. Doskonale wiedzą na czym stoją i co trzeba zrobić. Ta kasa pozwoli zacząć realizować program. Pisałem już o tym. Potrzeby są na min. 20 mln. Po 2 kwartale ( w wyniki będą już pozytywne) będzie rolka na obligacjach. A na koniec roku znajdzie się inwestor kapitałowy na minimum 4 mln na akcje ale już nie po 25 gr. Zsumujcie sobie ile rodzina Kleby włożyła w Admirala w 2015,16 i 17 roku. I odpowiedzcie sobie na pytanie - po co?, a kurs może się bujać i teraz ( do końca drugiego kwartału) nie ma żadnego znaczenia.