czytam te wasze wypociny i nie wiem czy się śmiać czy płakać .... poziom wiedzy - jak na poważnych inwestorów - delikatnie mówiąc żenujący. I jeszcze to - niestety ostatnio modne - zadęcie narodowościowo - aferalne ... "pójdiesz w kamasze", "aferzyści" , " grabią spółkę" ... Elektorat PIS-u na giełdzie ? Naprawdę ciekawie jest w tym kraju :)