Błądzisz, wcześniejsza spłata jest "nieopłacalna" przy inflacji 10% ale przy 3% i redukcji już tak i to dla obu stron (a pieniądze na to mamy). Mam nerwa, bo już dawno powinniśmy latać sporo powyżej 40, tymczasem pod 30 mamy "obkurczenie naczyń akcjonośnych" i stan przedzawałowy. Do tego ten Miś dzielnie sprzedający po 1, 2, 20szt i pacyfikujący wszystkie ataki wzrostowe, skutecznie odstrasza potencjalnych zainteresowanych.