Widzisz pika , taki urok bessy. Krew się leje więc nie dziw się, że leszcze sprzedają. Rynek ma teraz gdzieś fundamenty , rządzą emocje, a im mniejszy pakiet tym większy strach. Zapewne dobrze wiesz , że w pewnym momencie , bez wymiany choćby jednej akcji , kurs wystrzeli. Gdyby eco było jakimś śmieciem, byłby powód do zmartwień, ale nie jest. Więcej opanowania i tyle.